Sunday, January 19, 2014

The PoreFessional Benefit

Kiedyś, kiedyś tam przy zakupie zupełnie czegoś innego poprosiłam dziewczynę z Benefitu o próbki. Wszystkie wysłałam do mojej przyjaciółki, bo mi były niepotrzebne. Wśród próbek była właśnie baza The PoreFessional. Kumpela zachwycała się nią niesamowicie, więc postanowiłam, że przy jakiejś okazji kupię sobie. No i kupiłam, wypróbowałam i się zakochałam :) To, co robi z twarzą to jest coś niesamowitego :) Cudownie wygładza, a pory są niewidoczne. Photoshop w tubce, że tak powiem. Produkt może nie powala wielkością (22 ml), za to ceną na bank ($24), ale warto się w niego zaopatrzyć. Zwłaszcza, że nie nakłada się go na całą twarz tylko własnie miejscowo. No chyba, że ktoś woli na całą twarz :) Można tego używać zamiast zwykłej bazy. U mnie sprawdza się świetnie, a opakowanie jest niezwykle słodkie :)


No comments:

Post a Comment